Nowe Forum Volvo V40 S40 (1995-2004) i pokrewnych, dołącz do nas!

witam,pochwalę się z moim problemem,mam 1,9 DI,95KM,nie chciał zapalać z rana tak ze strzała,czekałem 10sekund,bo tyle się świece grzały całkowicie po wyjęciu ich i podpięciu na krótko,świece nówki beru,zalecane,do tego silnika...drogie...,ale co tam?kupiłem przekaznik świec,używany,to samo?wymieniłem czujnik temperatury płynu chłodniczego,ten biały co steruje ECU,to samo,a że dostałem następny,też używany,autko pali na dotyk,bałem się kupić podróby,a włożyłem z 98r,i? jest ok?zaznaczam,wymieniony wcześniej filtr paliwowy,powietrza,nowe przewody paliwowe,nie ma żadnego pęcherzyka w nich,grzybek pompki ręcznej twardy,świece żarowe nowe,aku nowe,wtryski ok,pompa ok?a tu głupi czujnik?co daje sygnał do ECU?rok mordęki a tu pierdółka........a mechanicy pompa,i pompa,albo wtrysk itd.a afto mi nie kopciło,nie kopci i zapiernicza?190,spokojnie po prostej?to chyba dobrze...taki czujnik...zaznaczam,nie byłem podpinać na żadnym kompie,moja wina może,ale jest super

siowiczek1 pisze:wymieniłem czujnik temperatury płynu chłodniczego,ten biały co steruje ECU,to samo,a że dostałem następny,też używany,autko pali na dotyk

kupiłeś nowy i lipa, wrzuciłeś używany i lata- to dziwne

kupiłem nowy nie znanej mi firmy,nawet nie wiem czy do tego modelu,kupowałem w sklepie tak na szybko,mój błąd

A to zmienia postać rzeczy... wszystko jasne...

Dopnę się do tematu. Eli już wie, że czasami mam problem z odpaleniem. W sylwestra przez przypadek znalazłem zależność kiedy odpala dobrze a kiedy jak ja to nazywam jak g...

A więc zawsze jak odpalałem i pewnie większość odpala czekałem, aż zgaśnie kontrolka grzania świec i odpalałem. Później czekałem, aż zgasną wszystkie kontrolki i wtedy próbowałem. Nie zauważyłem przy 2 sposobie, że w momentach kiedy nie chce odpalić normalnie nie gaśnie mi kontrolka od akumulatora.

Skapowałem się dopiero właśnie w sylwestra rano odpalił przy mrozach od strzała, później 8 godzin postoju w pracy i +2 na zew. coś tam robiłem jeszcze w samochodzie i wszystkie kontrolki zgasły poza ciśnieniem oleju oraz właśnie kontrolką akumulatora. Próba odpalenia i kręci. Nie męczyłem go 2 podejście to samo wszystkie kontrolki gasną poza ciśnieniem oleju i akumulatorem. Odpalił ale wiadomo jak.

Pojechałem do domu i aż sobie kartkę zostawiłem z napisem kontrolki. Po nowym roku, V stała od 15 do 18 następnego dnia, przekręcam kluczyk wszystkie kontrolki gasną zostaje tylko ciśnienie oleju, V odpala od strzała. Dzisiaj również czekam, zostaje tylko kontrolka o ciśnienia oleju i odpala pięknie.

Czyli coś jest nie tak bo czasami nie gaśnie mi kontrolka od akumulatora, nigdy nie zwróciłem na to uwagi ale na 99% jestem pewny, że to to.

Pytanie co to może być??

Zaznaczam, świecie wymienione, nie zapowietrza się, aku kupowany w ubiegłym roku Bosh S4

Jakieś wskazówki

No to to już dziwna sprawa jest co najmniej. Moim zdaniem kontrolka od ładowania powinna świecić do momentu odpalenia i wzbudzenia alternatora przez obroty silnika. Ale powiązania nie widzę do odpalania, chyba że alternator lub jakiś jego element lub obwód robi zwarcie i np. immobilizer głupieje.

mostek prostowniczy ?

ładowanie u mnie przynajmniej odpala sie po 2-3 sekundach pracy silnika !!!!

tz odpalam ..może tak mam wskażnik doładowania skręcone podświetlenie na minimuum świeci na delikatnie miało ale na mniejszym prądzie jest czerwono ,..

w momencie odpalania jest czerwono a po 2-3 s . wpada na biało sprawdzałem też miernikiem i przy odpaleniu jest 12,V to co aku , a potem idzie na te 14,V

warto te pamiętać że macie świece żarowe które srogo idą po akumulatorze do tego idzie też sporo sygnałów potrzebnych do odpalania ..

ale brak ładowania musu zawsze się świecić jak nie odpalasz to czemu ma gasnąć przed odpaleniem nie wiem czy dobrze kumam ..

Od alternatora można byłoby zacząć, bo nigdy nie spotkałem się żeby bez uruchomionego silnika kontrolka ładowania zgasła. Tak jak napisałem ona powinna gasnąć po wzbudzeniu alternatora. Sprawdź na początek co się dzieje przy tych wszystkich przewodach. Przeczyść i dokręć. A tak w ogóle to kiedy to się zaczęło? Jakiś szczególny przypadek był wtedy?

Dobrze piszesz jak jest ładowanie to gaśnie a le to muszą być RPM

O to chodzi właśnie ze wzbudzeniem. Kontrolka gaśnie przy określonej minimalnej liczbie obrotów. Przy sprawnym alternatorze nie będzie tak że kontrolka zgaśnie tylko po przekręceniu stacyjki na zapłon ale bez odpalenia silnika.